I jeszcze ciekawostka...
Zwróć uwagę na kosz stojący z tyłu.
sobota, 12 września 2009
Na drodze
Wyprzedziłem tzw. TIRa. Jechał dobre 80 km/h. Za
miastem. Od tego czasu w każdej wiosce miałem go na tylnym zderzaku,
kiedy zwalniałem. Okazało się, że jechał 80 km/h również przez wioski. W
Gnieźnie na prostej wjazdowej chciałem skręcić w lewo, ale z przeciwka
jechały inne samochody. Kiedy włączyłem kierunkowskaz i zacząłem hamować
TIR zaczął trąbić na mnie, a kiedy stanąłem zjechał na pobocze z mojej
prawej. Kierowca rycząc na mnie otworzył drzwi. Wtedy wypadł mu łom.
Wymachując łapami zaczął wysiadać. Całe szczęście, że udało mi się
odjechać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)